Życie nie ma sensu – żyć można tylko dotąd, dokąd się nie jest dokładnie człowiekiem, dokąd grają w tobie te puszyste instynkty – głód, hodowanie pokoleń... wiesz. Nie miałabym odwagi mieć dzieci – udusiłabym. (...) chodzę z tym piekłem w środku i obojętnieję niezmiernie na wszystko